Łukasz Linowski, GRZYWNO - zapomniana historia włocławskiego osiedla
 

ETAP III - 9 XII 1939 ~ Ostatni akt tragedii Grzywna rozegrał się 9 grudnia 1939 roku. Podobnie jak w dniach wcześniejszych Niemcy o świcie otoczyli osiedle i rozpoczęli wypędzanie ludzi z ich mieszkań. Krótko potem zabudowania osiedla podpalano. Ci, którzy nie opuścili domów, na przykład chorzy lub starzy, zapewne zostali spaleni żywcem. Ponownie plac przed barakami stał się punktem zbiorczym, skąd uformowanych w kolumny ludzi prowadzono na dworzec kolejowy. Tam przetrzymywano ich do wieczora, po czym podobnie jak grupę z 2 grudnia 1939 roku, wepchnięto do wagonów. Pociągi tym razem skierowały się w okolice Mińska Mazowieckiego, gdzie następnie porozdzielano ludzi do pracy w gospodarstwach wiejskich.

Opróżnione ze wszelkich żywych istot Grzywno płonęło jeszcze kilka dni, aż ogień podlewany chemikaliami strawił wszystko, co było możliwe. Następnie na pogorzelisko Niemcy wprowadzili grupy bezrobotnych. Nakazali im rozebrać murowane pozostałości, zasypać doły po fundamentach, wyrównać teren. Po latach niektórzy z nich wspominali, że miejscami znajdowali zwęglone resztki ludzkich ciał, które kazano im zakopywać razem ze zgliszczami budynków. Po jako takim uporządkowaniu i wyrównaniu terenu, na wiosnę 1940 roku wjechał na niego ciężki sprzęt, którym kilkukrotnie przeorano ziemię. Następnie większość obszaru Niemcy obsadzili lasem, w ten sposób zacierając ślady po niechcianym przedmieściu.

 

poprzednia strona (Etap II - 2 grudnia 1939) następna strona (Miejsca pamięci - Kilka słów o historii)
strona tytułowa spis treści o stronie wstęp
z dziejów okolicy powstanie i rozwój osiedla miejsca pamięci o „Pamiątce z Celulozy”

Wszelkie prawa zastrzeżone ∼ Kontakt ∼ lukanus.poczta@gmail.com ∼ www.lukanus.eu